
Naukowcy z
Case Western University inspirowani przez występujące w naturze
strzykwy-holothuroidea (ang. sea cucumber) opracowali
biopolimer, który zmienia swój stan z twardego w miękki w obecności
wody. Prace ukierunkowano na możliwość zastosowania
tworzywa w rejestracji aktywności pracy mózgu (leczenie m.in. choroby Parkinsona) celem zastąpienia elektrod metalowych, które w kontakcie z delikatną tkanką mogą powodować uszkodzenia.
Idealnym modelem okazały się wspomniane
strzykwy w momencie zagrożenia ich skóra staje się twarda i stanowi pancerz ochronny niedostępny dla napastnika. Skóra
strzykw to sieć
włókien celulozowych kurczących się i rozprężających w zależności od stanu zagrożenia odpowiednio stając się twarda lub miękka.
Odizolowano sztywne
włókna celulozy z
osłanic-tunicata, których skóra przypomina skórę
strzykw i połączono z elastycznym tworzywem.
Włókna celulozowe ze względu na
grupy hydroksylowe wiążą się ze sobą a ze względu na brak innych cząstek zawierających wodór tworzą sieć. W celu rozerwania wiązań wstrzyknięto rozpuszczalnik na bazie
wody wprowadzając konkurencyjne
grupy wodorowe. W odpowiedzi
włókna celulozy łączą się z
wodnym roztworem. Gdy woda wyparowuje włókna łączą się ponownie, stając się sztywne.
Materiał w stanie sztywnym można przyrównać ze względu na właściwości do
polistyrenu, w stanie elastycznym przypomina
gumę.
Włókna celulozy mogą być pozyskiwane z innych źródeł np. z drewna lub bawełny.
Komentarze